Wiem Wszystko - towarzyska gra planszowa z rysunkami Andrzeja Mleczki

Kręci Was rywalizacja z innymi parami? Lubicie dowcipne quizy, podstępne testy i niespodziewane skojarzenia? Zdarza Wam się regularnie wykrzykiwać do telewizora prawidłowe odpowiedzi na pytania zadawane w teleturniejach? Czas najwyższy, by świat się wreszcie dowiedział, że wiecie właściwie wszystko! Uwaga: zawartość pudełka może być stosowana jako materiał treningowy do wystąpień we wszelkich teleturniejach!

“Wiem wszystko” to gra, którą ilustrował sam Andrzej Mleczko. Jest częścią serii “Gierki małżeńskie”, obejmującej takie pozycje, jak “Znamy się”, “Kalambury” czy “Między słowami”. Zabawa przypadnie do gustu zwłaszcza miłośnikom teleturniejów. Jeżeli odruchowo odpowiadasz na pytania zadawane przez prowadzących, to idealna zabawa dla Ciebie! Rozgrywka będzie świetną alternatywą dla dotychczasowych form wypoczynku, może też ożywić spotkanie w gronie znajomych. Tylko czy odważysz się sprawdzić, czy naprawdę wiesz wszystko? Zbierz przyjaciół, podzielcie się na pary i przekonajcie się!

Czym jest gra “Wiem wszystko”?

Gra “Wiem wszystko” to właściwie teleturniej, ale w nieco innej, bo w planszowej wersji. Można w nią grać we dwoje lub parami, w większym gronie znajomych. Podobnie jak na ekranie, tak i tutaj wygrywa ten, kto wykaże się rozległą wiedzą i refleksem. Pytania dotyczą wielu dziedzin, więc z pewnością każdy dostanie swoją szansę! Gra “Wiem wszystko” doskonale nadaje się na prezent: starannie wykonane elementy z mocnej tektury przetrwają niejedną rozgrywkę a autora ilustracji, Andrzeja Mleczki, nie trzeba przecież nikomu przedstawiać. Jego rysunki są czytelne, starannie wykonane i zabawne. Charakterystycznej kreski nie sposób pomylić! Zawsze warto mieć pod ręką inteligentną, wciągającą planszówkę, by oderwać się od telewizora, pobyć ze sobą i przy okazji  odświeżyć wiedzę. Można ją wyjąć zawsze, gdy trzeba rozkręcić imprezę lub gdy nie wiesz, jak urozmaicić piątkowy wieczór.

Zasady rozgrywki

Jak grać w grę “Wiem wszystko”? To proste! Po rozłożeniu planszy oraz pionków można przystąpić do rozgrywki. Gra się parami. Minimalna liczba graczy to 2, a maksymalna 8.  Butelka wskazuje osobę wybierającą konkurencję. Po odczytaniu pytania gracz musi udzielić odpowiedzi. Prawidłowa zostanie nagrodzona punktem, natomiast karą za błąd będzie jego odjęcie. Konkurencje to:

• Test wyboru A, B, C
• Prawda czy fałsz?
• Wymień…

Co dodaje wszelkim teleturniejem smaczku? Oczywiście odrobina hazardu! Dlatego nasi gracze mają za zadanie obstawić (jeśli chcą), czy wybranej parze uda się zebrać maksymalną ilość punktów w turze. Ale bez obaw, nikt nie będzie ryzykować prawdziwych pieniędzy. Wystarczą żetony - aby obstawić, należy również wpłacić do Banku kaucję w wysokości 1 żetonu Kupidyna. Wygrywa para, która zbierze najwięcej punktów. Zwycięzcy otrzymają specjalny, okolicznościowy dyplom. Cała rozgrywka trwa ok. 60 minut i zapewnia mnóstwo dobrej zabawy! Wszelkie wątpliwości rozwieje dołączona do zestawu instrukcja.

Zawartość opakowania

W tekturowym opakowaniu gry “Wiem wszystko” znajdują się wszystkie akcesoria niezbędne do przeprowadzenia rozgrywki:

• Instrukcja w języku polskim;
• Plansza do gry;
• 4 pionki;
• 78 kart z pytaniami z kategorii A, B czy C;
• 78 kart z pytaniami z kategorii Prawda/Fałsz;
• 75 kart z pytaniami z kategorii Wymień;
• 12 kart ABC;
• 8 żetonów do obstawiania;
• Tabliczka z butelką;
• 80 żetonów Kupidyna;
• Klepsydra;
• 48 dyplomów dla Wiedzących Wszystko.

Starannie wykonana i dopracowana wizualnie gra “Wiem wszystko” nada się doskonale jako urozmaicenie spotkań ze znajomymi, rodzinnych wieczorów czy pomysł na nietypową randkę. Dlaczego nie spędzić czasu inaczej niż przed telewizorem? Dlaczego nie wyjąć niepozornego pudełka, pośmiać się trochę i rozruszać szare komórki? To naprawdę nie tylko brzmi jak dobry pomysł. Trzy różne konkurencje pozwolą wszystkim się wykazać, a przy pytaniach nawiązujących do popularnych teleturniejów będzie wiele zabawy.

Cechy gry:

• liczba graczy: 2-8
• czas gry: ok 60 minut
• instrukcja: polska
• wydanie: polskie